Smakoszek Smakoszek
115
BLOG

Sałatka rybna dla pań ( i nie tylko )

Smakoszek Smakoszek Kultura Obserwuj notkę 14

Coraz gorzej czuję się na salonie24, prawie tak, jak przypalony garnek przed wyrzuceniem. Atakowany przez radiomaryjnych idiotów i prześladowany przez czołowego, salonowego analityka ekonomicznego ( wręcz, przez niego oskarżany o sprzyjanie zbiorowemu żywieniu ) z jednej strony. Z drugiej prześladowany przez lewackiego bojówkarza, łże-cebularza i jego akolitów, który nie podziela moich kulinarno/politycznych upodobań, za to śledzi mnie i sekuje, jako informatyko/blogier.

Reklama
Czuję się zaszczuty. Ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło. Czas się schronić pod parasolem pani Algi i innych ( kochanych ) pań, które tak samo jak ja, przepadają za kuchnią prostą, skromną, nie tuczącą a wręcz odchudzającą ( ino niech mi kto te jareckie odbierze). No i zdrową.

No to jedziemy.

Trza kupić jakieś 30/50 deka surowego, wyfiletowanego łososia ( bez skóry i jasne, że trzeba ości do reszty wyskubać ), do tego 2 średnie cebule, 1 lub 2 soczyste marchewki i 2-3 łodygi naciowego selera.

Najpierw łosoś. Kroimy go w cieniutkie plasterki i nurzamy w marynacie.

Reklama
Marynatę robimy z łyżki octu balsamicznego ( to jest moja, oszczędnościowa wersja, bo to droga przyprawa jest, a tu nada nam aromat i smaczek ) do tego sok z jednej cytryny, sól i pieprz do smaku oraz jakie 1/3 szklanki oliwy lub dobrego oleju ( ja używam, tłoczonego na zimno Kujawskiego lub Oliwier ). Rozstrzepać to razem na emulsję, zalać rybę.

Cebulę pokroić na wiórki, łodygi selera na talarki, tak samo marchew ( lub utrzeć na grubej tarce ). Dodać do ryby, zamieszać, przyklepać.

Odstawić na parę godzin do lodówki.

Jeść z chlebem/bułką i masłem.

Dobre jest. Na zdrowie.

IGŁA

Smakoszek
O mnie Smakoszek

Łasuch na dobroci wszelkie. Najaktywniejsi uczestnicy bloga którzy podzielą się swoimi przepisami na "małe conieco" dostąpią zaszczytu przynależnośći do "Elitarnego Klubu Kapuścianego Głąba". Warunek konieczny, należy chociaż raz w życiu zjeść ze smakiem wyciętego z głowy kapusty właśnie głąba.. . Zapraszam do zamieszczania sobie znanych przepisów na delicyje. Przepisy na cudeńka zamieszczamy wchodząc na blog za pomocą wyżej wymienionego loginu i hasła. To, co zamieścisz sławetne grono łasuchów salonu24.pl. skomentuje pod kreską. Smakoszek oddaje się do dyspozycji - wpisz swój kulinarny przebój! Wasz Smakoszek!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Kultura